Strona główna » Mamo – tato, a co to jest dług? Jak rozmawiać z dziećmi o domowym zadłużeniu

Mamo – tato, a co to jest dług? Jak rozmawiać z dziećmi o domowym zadłużeniu

Posiadanie dziecka, wiąże się z jego wychowywaniem, a także uświadamianiem o wielu rzeczach. Należy jednak pamiętać, aby robić to w odpowiedni sposób, który będzie dostosowany do wieku dziecka. Im bardziej jednak będziemy go uświadamiać, tym większa będzie jego świadomość, a w przyszłości umiejętność podejmowania odpowiednich decyzji. Chcąc chronić dziecko, bardzo często nie są poruszane z nim kwestie związane z długami, kredytami, a to niestety nie wpływa pozytywnie. Dziecko powinno wiedzieć co to jest dług, dlaczego on powstaje i czy stanowi on zagrożenie. Dlatego, jeśli usłyszysz pytanie, co to jest takiego dług, to nie uciekaj od odpowiedzi, tylko uświadom dziecko, aby zaspokoić jego potrzebę wiedzy.

Edukacja finansowa

powinna wypływać od rodziców. Nie możemy oczekiwać, że szkoła będzie edukowała nasze dziecko w każdej dziedzinie. Dlatego pierwszym etapem, jakim powinniśmy poruszyć z dzieckiem, jest wytłumaczenie pojęcia długu. Zrobienie tego powinno nastąpić w bardzo prosty sposób. Najlepiej zastosować zajęcia praktyczne np. w postaci scenki mama- tata. Mama pożycza od taty 10 zł, podczas rozmowy ustalają termin oddania długu. Przychodzi dany dzień, mama dług oddaje. Dzięki takiej scence, dziecko uświadamia sobie, że dług jest to kwota pożyczona, bez względu czy pożycza się od rodzica czy od obcego, a druga ważna kwestia to uświadomienie, że dług należy oddać.

Jeśli nasze dziecko jest już starsze, ma świadomość wartości pieniądza, wówczas nasze możliwości przekazania wiedzy odnośnie zadłużenia w budżecie domowym są większe. Nie ma potrzeby stosowania scen, a wystarczy rozmowa uświadamiająca, że dług istnieje i należy ponieść konsekwencje. Dziecko powinno wiedzieć, że dług nie zawsze jest problemem. Czasami oznacza chwilowe trudności finansowe, ale jeśli go spłacimy to nie będziemy ponosić żadnych konsekwencji. Czasami musimy zaciągnąć dług np. jeśli chcemy kupić mieszkanie czy dom. Wówczas należy zaciągnąć kredyt, a jego spłata będzie następowała w ratach.

Nasze dziecko powinno mieć świadomość, że zadłużenia nie występują jednie z złej gospodarności finansowej. Jeśli chcemy kupić coś droższego, a nie posiadamy wystarczającej ilości środków finansowych, wówczas istnieje możliwość skorzystania z oferty kredytu. Ważne jest, aby uczyć dziecko, że zaciągnięcie kredytu, powinno wiązać się z przeanalizowaniem możliwości finansowych. Czy stać nas na ten kredyt, jak dużo więcej będziemy musieli spłacić, czy jest jego zaciągnięcie konieczne. Możemy również zwrócić uwagę jeszcze na jedną rzecz. Jeśli pojedziemy na wakacje i wydamy tam pieniążki, których na co dzień nie wydajemy, to nasza sytuacja finansowa może ulec pogorszeniu, dlatego też ważne będzie, aby żyć skromniej po powrocie. Finanse to temat rzeka, rodzice najczęściej skupiają się na dawaniu kieszonkowego, mówieniu o odkładaniu czy oszczędzaniu.

Jednak wiedza odnośnie finansów, powinna być szersza. Bo jeśli tylko kupujemy i oszczędzamy to skąd nagle brak pieniędzy. Dziecko nie zdaje sobie sprawy, że w pewnym momencie może pieniędzy braknąć. Dlatego też pojęcie długu, zobowiązań, nie powinno być dziecku obce. Jeśli już uświadomiłeś dziecko, wie że długi istnieją, że może być potrzeba zaciągnięcia kredytu, to warto również uświadomić, że dług należy spłacić. Zobowiązania finansowe wymagają spłacania, gdyż jeśli nie będziemy spłacać, wówczas możemy mieć problemy np. dodatkowe koszty, zabranie przedmiotów przez komornika itp. Jeśli się zastanowimy na kwestiami finansowymi i wdrażaniem w ich środowisko naszych pociech, dostrzeżemy, że jest to kwestia nieunikniona. One wcześniej czy później spotkają się z tymi pojęciami, będą musiały podejmować wielokrotnie decyzje i jeśli ich wiedza będzie rozbudowana w tej tematyce, jest ogromna szansa, że decyzje naszych dzieci będą rozsądne. Unikanie od rozmowy nie jest żadnym rozwiązaniem, a na pewno dziecka nie uchroni przed długami.

Warto jest rozmawiać z dziećmi, uświadamiać, że oprócz środków finansowych, zakupów, oszczędności, może pojawić się zadłużenie. Najważniejsze, aby miało poczucie, że posiadanie zadłużenia nie oznacza końca świata. Wymaga pewnych zmian, wyrzeczeń, ale jest to kwestia, z którą można sobie poradzić. Ważne, aby dziecko miało świadomość, że zadłużenie należy spłacać i dbać, aby było ich najmniej. Czasami można z czegoś zrezygnować, aby takie zadłużenie w budżecie domowym nie miało miejsce. Uczmy dzieci, że zdarzają się sytuację, w których zaciągnięcie zobowiązania finansowego jest niezbędne, ale zawsze powinniśmy dokonywać analizy swoich możliwości. Dlatego też, edukacja finansowa powinna odgrywać tak samo ważną rolę jak umiejętność czytania czy pisania. Jest to bowiem nauka, która z całą pewnością przyniesie owoc w przyszłości.